Przejdź do menu głównego | Przejdź do podmenu | Przejdź do treści
Wzrost płacy minimalnej w przyszłym roku do 1750 zł z obecnych 1680 zł - proponuje rząd. Co to oznacza dla pracowników? Odpowiadamy na najczęściej zadawane pytania o płacę minimalną.
1. Czym jest płaca minimalna?
To ustalone najniższe wynagrodzenie, jakie pracodawca musi wypłacić pracownikowi zatrudnionemu na umowę o pracę. Wynagrodzenie poniżej płacy minimalnej jest naruszeniem praw pracowniczych.
Wyjątek stanowi wynagrodzenie osób rozpoczynających pracę - w pierwszym roku nie może być ono niższe niż 80 proc. płacy minimalnej. W 2015 będzie to 1400 zł brutto.
2. Na co wpływa wysokość płacy minimalnej?
Z płacą minimalna powiązane są również inne świadczenia. Każdemu pracującemu między godz. 22.00 a 7.00 należy się dopłata do pensji w wysokości 20 proc. stawki godzinowej wynikającej z płacy minimalnej. Również wynagrodzenie za czas przestoju w firmie nie może być niższe od płacy minimalnej. Z płacą minimalną powiązana jest także odprawa w przypadku zwolnień grupowych. Nie może ona przekroczyć 15-krotności minimalnego wynagrodzenia.
3. Kto ustala wysokość płacy minimalnej?
Ministerstwo Pracy i Polityki Społecznej składa Radzie Ministrów propozycję płacy minimalnej. Rada ustosunkowuje się do niej. Jeśli propozycja zostaje przyjęta, konsultuje ją Komisja Trójstronna, w której zasiadają przedstawiciele rządu, związków zawodowych i organizacji pracodawców. Komisja do 15 lipca przedstawia Radzie Ministrów swoją propozycję. Jeśli tego nie zrobi to rząd do 15 września sam ustala wysokość minimalnego wynagrodzenia. Nie może ono być jednak niższe od pierwszej propozycji przyjętej przez Radę Ministrów.
4. Ile wyniesie płaca minimalna w 2015 r.?
Ministerstwo Pracy i Polityki Społecznej zaproponowało, aby było to 1750 zł. Płaca minimalna w 2015 roku, wynikająca z zapisów ustawowych, wyniosłaby 1731 zł. Rząd na posiedzeniu 10 czerwca przyjął propozycję ministerstwa.
Jeśli związkowcy i pracodawcy nie dojdą do porozumienia rząd sam ustali wysokość minimalnego wynagrodzenia. Wyniesie ono jednak co najmniej przyjęte już 1750 zł.
5. Od czego zależy wysokość płacy minimalnej?
Wstępna propozycja wysokości płacy minimalnej ustalana jest w oparciu o prognozowaną na kolejny rok wysokość wzrostu cen (inflacja) oraz - jeśli płaca minimalna jest niższa od połowy wysokości średniej krajowej - również o dwie trzecie realnego wzrostu gospodarczego.
Wzrost płacy minimalnej może być wyższy od przyjętego w ustawie minimum. Zależy to jednak od stanu całej gospodarki. Podnosząc płacę minimalną zbyt mocno - na co wskazują ekonomiści - można bardziej zaszkodzić pracownikom niż im pomóc. Zbyt duża podwyżka może bowiem zmusić firmy do redukcji zatrudnienia, a co za tym idzie - doprowadzić do wzrostu bezrobocia.
6. Co oznacza wzrost płacy minimalnej?
Każda podwyżka płacy minimalnej realnie przekłada się na poprawę sytuacji najsłabiej zarabiających pracowników. W ślad za minimalną rosną płace w całej gospodarce. Od 2007 roku płaca minimalna wzrosła o 79 proc. - z 936 zł w 2007 r. do 1680 zł w 2014 r. Dzięki temu najsłabiej zarabiający zyskali dodatkowo blisko 9 tys. zł rocznie.
7. Czy wszystkie państwa Unii Europejskiej mają ustaloną płacę minimalną?
21 krajów Unii Europejskiej reguluje wynagrodzenie minimalne. Wysokość płacy minimalnej ustalana jest z partnerami społecznymi lub ustawowo. W porównaniu z bogatymi krajami Europy Zachodniej - Luksemburgiem, Francją czy Wielką Brytanią - płaca minimalna w Polsce jest wciąż na niska. Jednak w naszym regionie jest ona już najwyższa. Polska gwarantuje większe bezpieczeństwo najsłabiej zarabiającym niż zamożniejsze od nas Czechy czy Estonia. Jeśli uwzględnimy koszty życia okazuje się, że wyprzedzamy także Chorwację i Portugalię.
8. Jak kształtuje się relacja płacy minimalnej do przeciętnego wynagrodzenia?
W Polsce płaca minimalna wynosi w tym roku 46 proc. średniej krajowej. Jeszcze w 2007 r. było to 35 proc. średniego wynagrodzenia. Z danych europejskiego urzędu statystycznego Eurostat wynika, że w UE płacę minimalną na poziomie 50 proc. średniej krajowej ma jedynie Grecja i Słowenia. W Czechach i Estonii to niewiele ponad 30 proc.