Wyjaśnienie w związku z artykułem "Dłużej w pracy za mniejsze pieniądze"
23-02-2009
W związku z artykułem Pana Tomasza Zalewskiego zamieszczonym w „Rzeczpospolitej” z dnia 23 lutego br. zatytułowanym „Dłużej w pracy za mniejsze pieniądze” – należy wyjaśnić, że niektóre z zawartych w tym artykule informacji są niezgodne z projektem zmian w przepisach Kodeksu pracy dotyczących czasu pracy, będącym przedmiotem prac na forum Zespołu Prawa Pracy i Układów Zbiorowych Trójstronnej Komisji do Spraw Społeczno-Gospodarczych.
Tym samym Redakcja „Rzeczpospolitej” została wprowadzona w błąd i w konsekwencji wprowadziła w błąd swoich Czytelników w następujących kwestiach:
1. Wbrew twierdzeniom zawartym w artykule – projekt nie zawiera propozycji zmian w zakresie wykonywania pracy w placówkach handlowych w niedziele.
2. Nie jest przeoczeniem pominięcie obecnie obowiązującej regulacji, zgodnie z którą wykonywanie pracy w systemie zmianowym jest samodzielną przesłanką dopuszczalności świadczenia przez pracownika pracy w niedziele i święta. Wykonywanie pracy na zmiany jest bowiem jedynie jednym z elementów organizacji czasu pracy i nie może stanowić samodzielnej przesłanki polecania pracy w dni, które co do zasady powinny być dniami wolnymi od pracy. Należy zauważyć, że w projekcie pozostawiono dotychczasowe regulacje wskazujące na rodzaje prac, które mogą być wykonywane w niedziele i święta (np. w transporcie lub komunikacji) lub muszą być wykonywane ze względu na technologię produkcji (np. w ruchu ciągłym), gdzie stosowana jest praca na zmiany jako konieczny element organizacji procesu pracy.
3. Nieścisła jest informacja dotycząca źródeł regulacji służących określeniu wysokości dodatku z tytułu pracy w godzinach nadliczbowych. Oprócz układu zbiorowego pracy lub regulaminu pracy będzie to także obwieszczenie, jeżeli pracodawca nie jest objęty układem zbiorowym pracy lub nie jest obowiązany do ustalenia regulaminu pracy. Dotyczy to zwłaszcza pracodawców zatrudniającym mniej niż 20 pracowników.
4. Błędna i nie oddająca intencji autorów projektu jest także informacja dotycząca 20% dodatku za pracę w tzw. wolną sobotę, w związku z nie udzieleniem w zamian za taką pracę innego dnia wolnego od pracy. Projekt przewiduje bowiem wprowadzenie zasady, zgodnie z którą nie udzielenie do końca okresu rozliczeniowego innego dnia wolnego od pracy za pracę w dniu, który miał być wolny z tytułu przeciętnie pięciodniowego tygodnia pracy – oznaczać będzie obowiązek pracodawcy wypłaty pracownikowi dodatku w wysokości 100% wynagrodzenia za każdą godzinę pracy w takim dniu. Niezależnie od tego dodatku projekt przewiduje obowiązek wypłaty dodatku w wysokości 20% wynagrodzenia za każdą godzinę pracy nadliczbowej powstałej właśnie wskutek nie udzielenia pracownikowi zamiennego dnia wolnego.
5. Nie jest także prawdą, że w projekcie nie znalazły miejsca „praca weekendowa oraz zadaniowy czas pracy”. Nowe przepisy o czasie pracy nie będą ograniczać pracodawcy w organizacji czasu pracy poprzez ustawową reglamentację systemów czasu pracy, z których może on skorzystać w swojej firmie. Projekt konsekwentnie nie wymienia zatem wprost żadnego z obecnie stosowanych systemów czasu pracy, w tym także systemu pracy weekendowej czy też zadaniowego systemu czasu pracy. Nowe przepisy odnoszą się jednak do takiej organizacji czasu pracy w zakresie, jaki jest niezbędny dla stosowania pozostałych projektowanych regulacji. I tak, w przepisach regulujących zasady rekompensowania pracy wykonywanej w niedziele, święta oraz w dniu wolnym z tytułu przeciętnie pięciodniowego tygodnia pracy stanowi się wyraźnie, że zasady te nie dotyczą pracownika, którego rozkład czasu pracy przewiduje wykonywanie pacy wyłącznie w soboty, niedziele i święta. Z kolei w przepisach dotyczących sporządzania harmonogramu pracy oraz ewidencjonowania czasu pracy wyraźnie określa się, że takie dokumentowanie czasu pracy nie jest wymagane w odniesieniu do pracowników, którzy wspólnie z pracodawcą ustalą czas niezbędny do wykonywania zadań, stosując 8 godzinny dobowy wymiar czasu pracy i przeciętnie 40 godzinny tygodniowy wymiar czasu pracy. Zatem projekt nie likwiduje możliwości stosowania pracy weekendowej czy też zadaniowego czasu pracy.
6. Wprowadzająca w błąd jest także informacja, że elastyczne formy organizacji czasu pracy mają być negocjowane na poziomie zakładu pracy i wprowadzane w układzie zbiorowym. W projekcie przewiduje się bowiem także drugie źródło takich regulacji, a mianowicie porozumienie zawierane z przedstawicielami pracowników wyłonionymi w trybie przyjętym u danego pracodawcy, jeżeli u danego pracodawcy nie działają zakładowe organizacje związkowe.