Konferencja „Wpływ prywatyzacji na stosunki pracy"
16-05-2006
- Proces denacjonalizacji gospodarki, którego efektem jest alokacja przedsiębiorstw państwowych do prywatnych podmiotów gospodarczych, posiada swój wymiar ekonomiczny i społeczny. Biorąc pod uwagę generalnie negatywny odbiór społeczny tego procesu należy dokonać analizy, czy po stronie źródeł tak zdecydowanie negatywnych ocen prywatyzacji, nie leży polityka społeczna państwa – zastosowanie niewłaściwych instrumentów, lub niewystarczająca efektywność polityki społecznej - powiedziała Anna Kalata, Minister Pracy i Polityki Społecznej, otwierając 16 maja 2006 r. konferencję „Wpływ prywatyzacji na stosunki pracy”. Konferencję zorganizowali Instytut Pracy i Polityki Społecznej oraz fundacja im. Friedricha Eberta, a honorowy patronat sprawował minister pracy.
Konferencja składała się z dwu sesji i panelu dyskusyjnego. Podczas pierwszej, zatytułowanej „Prywatyzacja a partycypacja pracownicza”, uczestnicy wysłuchali referatów, poświęconych prywatyzacji w kontekście stosunków pracy oraz spółkom pracowniczym. Tematem drugiej sesji była rola związków zawodowych w procesie prywatyzacyjnym, z uwzględnieniem zagranicznych doświadczeń w tej dziedzinie. Podczas panelu wymieniali poglądy przedstawiciele partnerów społecznych, spotykający się m.in. podczas obrad Komisji Trójstronnej – związkowcy i pracodawcy.
Zdaniem prof. dr hab. Jerzego Wratnego z IpiSS prywatyzacja sprzyja spadkowi uzwiązkowienia. Związki zawodowe, po okresie, kiedy ich rola znacznie wykraczała poza funkcje związkowe, wracają do swoich tradycyjnych zadań obrony i reprezentacji zatrudnionych. Równocześnie, w miarę postępów zawłaszczania polskiej gospodarki przez kapitał zachodnioeuropejski wzrasta rola delegowania przez związki zawodowe przedstawicieli do europejskich rad zakładowych, a w przyszłości także do innych struktur partycypacji na szczeblu paneuropejskim.