Przejdź do menu głównego | Przejdź do podmenu | Przejdź do treści
„Dla Polski II wojna światowa to nie był tylko konflikt militarny. To była przede wszystkim niespotykana dotąd w historii hekatomba zwyczajnych ludzi, cywilów. Życie straciło 6 milionów Polskich obywateli” – te słowa wypowiedziała na Westerplatte premier Beata Szydło.
Pod Pomnikiem Obrony Wybrzeża hołd Bohaterom wraz z szefową rządu oddali minister Elżbieta Rafalska, wiceminister Stanisław Szwed i członkowie Rady Ministrów.
Premier Beata Szydło zaznaczyła, że „Westerplatte to miejsce wyjątkowe dla każdego Polaka – to symbol niezłomności, bohaterstwa i patriotyzmu polskiego narodu. Jesteśmy tu dziś po to, by oddać hołd polskim żołnierzom. Czynimy tak od lat. By upamiętnić ich heroizm oraz uczcić pamięć ofiar tej największej w historii wojny. Cześć i chwała wszystkim polskim żołnierzom walczącym o pokój, wolność i niepodległość naszej Ojczyzny! Cześć i chwała bohaterom kampanii wrześniowej! Cześć i chwała żołnierzom Westerplatte!”.
Obchody 78. rocznicy wybuchu II Wojny Światowej #Westerplatte --> https://t.co/5V8JqT5noM pic.twitter.com/kcih39Juhb
— Kancelaria Premiera (@PremierRP) 1 września 2017
Niezwykły heroizm
Szefowa rządu zwróciła uwagę, że o Westerplatte trzeba dziś mówić głośno całemu światu. „Dwudziestokrotnie liczniejsze siły niemieckie przez tydzień nie potrafiły złamać oporu obrońców. Kilkadziesiąt odpartych szturmów sprawiło, że polscy żołnierze zyskali szacunek wojsk najeźdźcy. Dowódca po kapitulacji dostał prawo ubrania galowego munduru. Był to jeden z niewielu przykładów cywilizowanej postawy niemieckich okupantów. Okupowana Polska była bowiem krajem wyjątkowego terroru, gdzie za ukrywanie Żydów skazywano na śmierć całe rodziny” – przypomniała.
Powód do dumy
Szefowa rządu podkreśliła, że Polska była ofiarą II wojny światowej, ale jednocześnie bohaterem II wojny światowej. „Możemy być dziś z siebie dumni. Staliśmy po właściwej stronie. Zachowaliśmy się jak trzeba. Mamy czyste sumienie, a najwięcej Sprawiedliwych wśród Narodów Świata to Polacy. Nasi przodkowie, z których nieliczni jeszcze żyją, wsławili się mądrością i bohaterstwem” – mówiła premier Beata Szydło.
„Wartości, którymi podczas wojny kierowali się Polacy, legły u podstaw procesu jednoczenia się kontynentu. W dobie, kiedy w Europie rodzą się różne partykularyzmy, Polska ma moralne prawo upominać się o te wartości. Ma obowiązek stać na straży solidarności, jedności i równych praw wszystkich państw” – dodała szefowa rządu.
Każdy ma swoje Westerplatte
Premier Beata Szydło przestrzegała przed sytuacją, w której niektórzy europejscy przywódcy mogliby ulec pokusie, aby z innymi rozmawiać z pozycji siły. Nawiązała do słów śp. prezydenta Lecha Kaczyńskiego, który 1 września 2009 roku mówił na Westerplatte, że to nie Polska powinna odrabiać lekcje pokory. „Powód taki mają inni - ci, którzy do tej wojny doprowadzili” – mówiła szefowa rządu.
Podczas obchodów 78. rocznicy wybuchu II wojny światowej premier Beata Szydło przywołała też słowa św. Jana Pawła II, który 30 lat temu na spotkaniu z młodymi na Westerplatte powiedział, iż każdy ma swoje Westerplatte – jakąś słuszną sprawę, której należy bronić.
„Europa stoi dzisiaj w obliczu niepokoju i destabilizacji. Dlatego nie możemy zdezerterować. Musimy być odważni i zdeterminowani, by wspólnie utrzymać porządek prawd i wartości, które leżą u fundamentów naszej kultury. Musimy to zrobić dla siebie i dla przyszłych pokoleń, by wreszcie z przekonaniem mogły one mówić nigdy więcej wojny. Cześć i chwała bohaterom!” – podsumowała premier Beata Szydło.