Przejdź do menu głównego | Przejdź do podmenu | Przejdź do treści
- Przyznanie świadczenia na każde dziecko to podrożenie programu o 19 mld zł, a stawianie warunku pracy uderza w rodziny wielodzietne - tak odniosła się minister Elżbieta Rafalska do propozycji PO rozszerzenia programu 500+ również na pierwsze dziecko, pod warunkiem aktywności zawodowej rodziców. – Może radykalnie zmienić sytuacje rodzin w momencie wzrostu bezrobocia. Nie zawiera też dokładnej definicji, co to znaczy „poszukujący pracy”. Uprawnienia straciłyby też matki, które wychowują kilkoro dzieci i decydują się na pozostanie w domu. Ten program naprawdę nieźle funkcjonuje i nie wymaga takich udoskonaleń.
- 13. emerytura dla każdej osoby, również tej, która pobiera świadczenie emerytalne w wysokości 4,5-5 tys. zł, a oprócz tego wzrost świadczenia w każdym przepracowanym roku o 8 proc. byłoby niezwykle kosztownym rozwiązaniem dla budżetu. Równocześnie pogłębiłoby to zróżnicowanie emerytur – komentowała minister Rafalska pomysły PO na zmiany w emeryturach. – Należałoby zapytać, ile to będzie kosztować.
- Mamy wzrost minimalnego wynagrodzenia z 1 850 zł do 2 000 zł i równocześnie najlepsze wyniki na rynku pracy od 26 lat: stopa bezrobocia w wysokości 7,7 proc. wg naszych szacunków i 5,3 proc. według Eurostatu, rynek pracownika, rosnące wynagrodzenia, duża liczba ofert pracy – mówiła minister. - Wzrost minimalnego wynagrodzenia i wprowadzenie minimalnej stawki godzinowej nie spowodowały żadnego zagrożenia.
- Od 1 października wejdzie nasza reforma emerytalna, która zgodnie z tym, co wcześniej mówiliśmy Polakom, przywróci podniesiony bez żadnych konsultacji wiek emerytalny, z możliwością decydowania, czy chcemy z tego skorzystać – dodała minister Elżbieta Rafalska.